Historia PKW PTTK Cirrus

Z dumą prezentujemy nasze wieloletnie zbiory fotografii oraz filmów uwieczniające historię Klubu Cirrus od początku jego istnienia aż po dzień dzisiejszy. Znajdziecie tu materiały z rejsów, imprez i świąt klubowych.

1965-1998 Lata późniejsze

1965-1998

Klub Cirrus powstał jako koło PTTK przy CBKO w Pruszkowie w maju 1965 roku. Pierwszym prezesem klubu był wtedy Leszek Nadstawny. W latach 60-tych klub zajmował się szeroko pojętą turystyką wodną – głównie kajakową. W roku 1972 kajakarze utworzyli własne koło PTTK zostawiając nazwę najwyższej chmury ,,Cirrus” żeglarzom – z Ryśkiem Hoffmanem, świeżo upieczonym sternikiem jachtowym jako prezesem klubu.

Klub Cirrus – walka o nazwę

Boje o utrzymanie nazwy ,,klub Cirrus”, a nie preferowane przez PTTK ,,koło Cirrus”, zakończyły się dopiero na początku lat 80-tych. Ówczesny Zarząd Klubu ciężko walczył o nazwę z Oddziałem Miejskim PTTK w Pruszkowie. To właśnie wtedy sekretarz klubu – wyróżniający się przez niewyparzony język Mariusz Mucha Chmielewski – został zaproszony na zebranie Zarządu Oddziału pod warunkiem, że nie powie na nim ani słowa. Mówić mieli jedynie spokojniejsi przedstawiciele klubu. Na tym spotkaniu sekretarz Mucha (nic nie mówiąc i nie łamiąc danego słowa) w końcu pokazał swemu adwersarzowi tzw. ,,gest Kozakiewicza”, co okazało się argumentem kończącym długą dyskusję.

Rozkwit działalności klubu – żeglarstwo śródlądowe

W końcu lat 70-tych i w latach 80-tych nastąpił znaczący rozkwit działalności żeglarskiej naszego klubu. Zaczęliśmy organizować rejsy mazurskie. Przez pierwsze 12 lat byłby to wyprawy na odkryto-pokładowych Omegach, później na kabinowych jachtach (Orion, Nesh, Wodnik). W związku z mocno rosnącym zainteresowaniem żeglarstwem, klub organizował kilka rejsów w sezonie. Nierzadko liczba łódek w pojedynczym rejsie przekraczała 10 sztuk. Rejsy te stanowiły w owym czasie sztandarową działalność klubu, która gromadziła od 30 do 130 żeglarzy na wyprawę.

Oprócz rejsów krajowych Klub organizował też śródlądowe rejsy zagraniczne, na przykład po Ballatonie na Węgrzech i po Bajkale na Syberii. W rejsach balatońskich brało udział po 30 osób a w pływaniach po Bajkale 10-14 osób.

Kursy, szkolenia i egzaminy żeglarskie

W związku z coraz liczniejszą liczbą osób zainteresowanych żeglowaniem, zaczęliśmy również organizować szkolenia na podstawowe stopnie żeglarskie. Klub posiadał liczną i sprawdzoną kadrę instruktorów żeglarstwa PZŻ, a od 1983 roku dzięki staraniom ówczesnego wiceprezesa, Janusza Walczaka, mogliśmy powoływać komisje na stopień żeglarza jachtowego. Komisje te egzaminowały nie tylko na kursach Cirrusa, ale także w innych klubach i ośrodkach.

Kursy teoretyczne „Cirrusa” odbywały się w wynajętych salach w Pruszkowie i w Warszawie. Część praktyczną, połączoną z egzaminem, organizowaliśmy w ośrodku AZS Wilkasy koło Giżycka.

Pierwsze klubowe jednostki

W latach 70-tych Rysiek Hoffman organizował rejsy po Mazurach na łódkach klasy Omega. Klub posiadał jedną, drewnianą omegę, która przez 11 lat była wykorzystywana w czasie rejsów jak i pływań rekreacyjnych na Zalewie Zegrzyńskim. Gdy drewniana łódka w końcu się rozpadła Rysiek wywalczył zakup nowej jednostki.

Nową łodzią był kabinowy jacht żaglowy z bukszprytem typu kormoran, ochrzczony mianem Cirrus; oczywiście. Jacht miał wiele wad, ale jedną, olbrzymią zaletę – był nasz! Wiele lat służył klubowi do pływań rekreacyjnych po Zalewie Zegrzyńskim, i do różnych innych, niebanalnych zadań. Niestety straszliwy sztorm, który szalał na Zalewie i w całej Polsce, zakończył w grudniu 1981 roku los tej jednostki. Organizowane przez klub akcje ratunkowe, pozwoliły wydobyć łódź na brzeg, lecz stan jej nie rokował dobrze. Żaglówka została sprzedana.

Przewodnicy Turystyki Żeglarskiej

W Wilkasach również organizowaliśmy kursy na przodowników turystyki żeglarskiej. Czterokrotnie kurs żeglarski miał miejsce w Stanicy PTTK w Zegrzynku. KWŻ-eci tych szkoleń to Janusz Walczak, Wiesiek Kostrzewski i dwukrotnie Monika Walczak.

Nasza reprezentacja klubowa wielokrotnie brała też udział w Ogólnopolskich Zlotach Przodowników Turystyki Żeglarskiej, na których zdobywaliśmy w wielu wypadkach główne nagrody.

Pruszkowski Klub Wodniaków PTTK Cirrus przez wiele lat stanowił jedyny na Mazowszu ośrodek upoważniony do weryfikacji Żeglarskiej Odznaki Turystycznej.

Zobacz też:
– Regulamin Żeglarskiej Odznaki Turystycznej

Zalew Zegrzyński i Pierwsze Weekendy Września

Z końcem lat 70-tych w Klubie Cirrus powstała tradycja organizowania weekendowych spotkań nad Zalewem Zegrzyńskim. Każde ze spotkań zostało potocznie nazwane od właściwego serii terminu „Pierwszym Weekendem Września”. W trakcie istnienia Klubu odbyło się już kilkadziesiąt takich zjazdów, które z czasem stały się kultowymi imprezami klubowymi. Inwencja uczestników tych spotkań była niezwykła, a przeżyte chwile niezapomniane.

Kolejny krok naprzód – żeglarstwo morskie

W roku 1981 ówczesny prezes Klubu – Kpt. Marek Stawicki – powołał sekcję morską, której zadaniem było organizowanie rejsów i szkoleń morskich. Mimo obaw działalność ta nie „zabiła” żeglarstwa śródlądowego lecz wspaniale uzupełniła i rozwinęła działalność klubową.

Członkowie i sympatycy klubu odbyli wiele rejsów morskich, krajowych i zagranicznych, na takich jachtach jak Alpheraz, Gryfita, Wars, Mokotów, Bieszczady, Warszawska Nike i na wielu, wielu innych. Kapitanami morskich wypraw byli nasi klubowi koledzy ze stopniami kapitańskimi. Na początku byli to między innymi: Marek Stawicki, Janusz Walczak, Wojciech Gos; później również inni. Nasze załogi zaczęły odwiedzać porty wszystkich krajów bałtyckich, oprócz portów byłego NRD, które będąc w permanentnym remoncie nie przyjmowały jednostek sportowych. Organizowaliśmy także rejsy po Zatoce Gdańskiej. Tamtejsze Jachty prowadzili na początku m/in. Tomek Palaszek, Mirek Gałka, Rysiek Wyszkowski i Janusz Walczak.

7 x Regaty Heweliusza

Na jachcie Mokotów reprezentacja klubu Cirrus, pod dowództwem kpt Janusza Walczaka, brała siedmiokrotnie udział w morskich Regatach Heweliusza, w tym raz z międzynarodową załogą, której trzon stanowili kapitanowie z Bajkału pierwszy raz pływający na morzu. Była to barterowa wymiana z naszymi żeglarzami.

Pierwsze rejsy w Grecji i Bułgarii

W 1983 roku po administracyjnych męczarniach (43 pisma do różnych instytucji) udało się zorganizować 40-dniowy rejs po wodach Grecji na jachcie Wacka Łuczyńskiego przywiezionym i odwiezionym do Pruszkowa samochodem ciężarowym. W tym samym czasie odbył się rejs po Morzu Czarnym na jachcie Koziołek.

Warszawska Nike

Od 1996 roku członkowie naszego klubu przygotowują do sezonu oraz do zimowania jacht Warszawska Nike, odbywając pierwszy i ostatni rejs w sezonie. Dlatego nieraz lepimy na jachcie bałwanka w kwietniu i spływamy w jesiennych sztormach do Gdyni. Pracami i rejsami kieruje kpt. Janusz Walczak. Wielu uczestników tych rejsów dowodzi potem jachtami, a niektórzy są we władzach klubu.

Klubowe obozy bojerowe

W latach 85-89 klub organizował niezapomniane obozy bojerowe w Krynicy Morskiej. Uczestnicy tych imprez nigdy nie byli zmarznięci, a długie wieczory przy kominku w Yacht Klubie Krynica Morska i Domu Wczasowym FWP ”Delfin” nie będą jeszcze długo zapomniane przez oryginalne rozrywki i swą niebanalną treść – np. walka sumo Romek Rzepecki vs. Mirek Gałka w tradycyjnych strojach do walki.

Najaktywniejszy klub żeglarski w 1991!

W roku 1991 w konkursie organizowanym przez Komisję Turystyki Żeglarskiej ZG PTTK na najaktywniejszy klub żeglarski, na osiem przewidzianych pucharów Klub Cirrus zdobył siedem.

Był to czas, gdy w klubie obowiązywał strój klubowy – granatowa marynarka z emblematem na kieszonce, szare spodnie lub spódnica, błękitna koszula i granatowy krawat. Zadawaliśmy szyku odbierając nagrody i puchary!

Zdobywanie pucharów i nagród było w owych czasach specjalnością naszego klubu. Na większości regat i konkursów żeglarskich członkowie Cirrusa zdobywali po 2-3 główne nagrody.

Zasłużeni działacze Polskiego Związku Żeglarskiego

W 1990 roku trzech członków klubu – Ryszard Hoffman, Janusz Walczak i Wiesław Kostrzewski – uhonorowanych zostało odznakami Zasłużony Działacz PZŻ (Polskiego Związku Żeglarskiego). Ponieważ odznaczenia te dotarły do klubowiczów dopiero w roku następnym, Rysiek nigdy nie odebrał wyróżnienia, na które tak bardzo zapracował.

Lata późniejsze

Nie sposób wymienić wszystkich imprez organizowanych przez klub. Wyszkoliliśmy lub pomogliśmy wyszkolić wielu żeglarzy, sterników jachtowych, sterników morskich, kapitanów, instruktorów żeglarstwa PZŻ, sterników motorowodnych i operatorów radiowych.